Niczym na golasa
siedzi smutna w trawie,
bez kropek – zaznaczam –
Biedronka przy kawie.
„Ratunku, ratunku” –
prośbę ma biedronka –
„Jak mnie tak zobaczą –
wstydu pełna łąka.
Prędko, prędko, drodzy moi,
brać kredki proszę –
kropki się rysuje
tak samo jak groszek.”